Najgorszy film?

niepohamowana iskra namiętności?!
w mojej szatni?!
coś sugerujesz, czy mi się tylko coś zaczyna wydawać? ;P

Ja i jakieś podejrzane sugestie? No wiesz Ty co... Obrażam się. Foch. ;P

to się obrażaj, mi się wydaje że ja jednak też mam o co Laughing

to obraźmy się razem ;P

Dobra, obrażamy się Laughing

.
Tralala. Nie lubię Cię. Buuu! Hahaha! Laughing

Ale dziwnie xD.

dziwnie, i innie Laughing

musimy poważnie porozmawiać towarzyszu, tak dalej być nie może! XD

Przede wszystkim Narc co to za doprowadzenie Yatena do focha? Jak śmiesz, podła dziewko (i dobrze, małomówny był^^). No więc tak, dziewczęta moje drogie, ja, jakem właściciel tego forum KAŻĘ WAM SIĘ POGODZIĆ I NIE FOCHOWAĆ NA SIEBIE BOWIEM OBOPÓLNE FOCHOWANIE SIĘ NA SIEBIE PROWADZI CO ZABURZEŃ W ZWIĄZKU I POWSTAWANIA TRWAŁYCH USZKODZEŃ W PSYCHICE OBU GRUP.
Ludzie ja chce już do szkoły, ja za bardzo świruje....

Narc - czy Ty sądzisz, że my umiemy poważnie rozmawiać? Laughing

Dan - ferie źle na Ciebie działają, biedactwo. Poucz się trochę do testów, co? Poczytaj przed snem książkę do fizyki, porób zadania z matmy... To Ci dobrze zrobi Very Happy

.

Myślisz? No dobra. Ale ej, ja się przygotowuję do olimpiady z historii! PRAWIE ŻE każdego dnia! No co jest! Brakuje mi jakieś witaminy czy co? No chyba, że taka byłam już wcześniej i dopiero teraz to zobaczyłam^^. Tia. Cofam tamtego posta, nie było go^^

Olimpiada z historii? No proszę ;D
Ucz się do testów, zamiast do olimpiady! Co to ma być za lenistwo? Hm?! Uczymy się fizyki i matmy, już! Laughing

No staram się tak! JA SIĘ STARAM! I nawet w porywach mi wychodzi! Wiem... jestem beznadziejna. Drugi tydzień ferii a ja praktycznie nic szczególnego w tym tygodniu nie zrobiłam (czytanie historii Pomorza Zachodniego... ble). No. Ale z tą historią to muszę coś zrobić, nie ma tak^^

Coś musisz zrobić? Ja bym proponowała zostać laureatką ;P
Fffscyscy jestescie beffnadziejni. Fffybieramy najsuabfe ogniffo.

Ta jasne, najlepiej by było.
Tia..... ^^. Jesteśmy, jakie to przyyyyyyyyykreeee!!!!!

Oj. Płakać mi się chcę xD.

akindofmagic napisał:

BOWIEM OBOPÓLNE FOCHOWANIE SIĘ NA SIEBIE PROWADZI CO ZABURZEŃ W ZWIĄZKU I POWSTAWANIA TRWAŁYCH USZKODZEŃ W PSYCHICE OBU GRUP.

uhuhu, tu się zgodzę.

najsłabsze ogniwo? typuję Yatena Razz

historia jest fajna, nigdy nie pisałam olimpiady z historii, ale maturę chyba będę musiała zdać.. jakby to tak obejmowało II wś to byłoby wprost idealnie, a tu nie, cała historia powszechna i niepowszechna, kurcze no!
chociaż w sumie cały czas się waham na co iść na studia Confused

Historia powszechna i niepowszechna to faktycznie ciężki orzech do zgryzienia. Zwłaszcza, jak się człowiek do niej zabiera stanowczo za późno. Eh...