Galeria przystojniaków^_^

No to ja swojego perkusistę w akcji wklejam...

... i na Ewana za talerzami czekam ^_^.

Eh... poetka to ze mnie kiepska...

Zdjęcia 1 klasa Very Happy

Mi się teraz nie chce wyszukiwać fotek innych przystojniaczków, ale kiedyś to nadrobię Wink

Coś dla Pszczoły, która i tak tu nie wchodzi:

- Rogerek i jego boskie skarpetunie.

Więcej mi sie nie chce szukac .... ^_^

To jeszcze coś ode mnie.

Ach... Mrrr... Twisted Evil

I jeszcze raz ja. Tak, wiem, że to nabijanie postów...i dobrze mi z tym! Twisted Evil

Czy ktoś ma ochotę na banana?...

Zaraz chyba zrobię sobie banany w czekoladzie... Mmmmmm...

Oh Jude... mrrraauu....

O nie, BANAN! Przypomniała mi sie nasza autokarowa faza jak jechałysmy do Olecka z Bananem, Pittem i biednym Marcinkiem oraz aparatem fotograficznym w roli głownej Very Happy

I znowu ja! Sasasa...<złowieszczy chichot> Jestem w domu u Asicy i mogę się do woli napawać Internetem i niezbuntowanym altem. Strzeżcie się! Twisted Evil

Danielko o ile pamiętam w głównej roli występowali przede wszystkim nasi eks... No i Marcinek oczywiście Very Happy

Ale kolana miał kościste i mało wygodne... Laughing

A'propos naszych eks...

Fajna trąba... Laughing

Ja wiem czy nasi eks? Ja tam pamiętam jak wyłam z Asica 'Toxic' na pół autokaru i Asia czytała wywiad z Bradem a ja z Agathe wzdychałam do Banana. A jesli chodzi o eks to pamietam jak Marcello mnie maltretował 'A KTO TO JEST B.B?' i mi nie dawał zyć ^_^. A nogi, oj, kościste miał, ale przynajmniej było więcej miejsca Very Happy

.
Taa to było fajowe. Albo jak Cię oskarżył o wkładanie mu języka do ust...

Najpierw paluszka, a nie jezyka... Ale ja za Chiny bym sie tak ie poswiecila...bleeeee... Biedna Sandra.
A Marcinek rzeczywiscie cie molestowal, zebys mu powiedziala kim jest twoj ukochany Twisted Evil

A jak juz zgadl to przez tydzien sie tym na gg chwalil...

Stanowczo odbiegamy od tematu. Czy beda jakiej kary za offtopic, o wielka administratorko i moderatorko w jednym?
Stanowczo uzywam zbyt duzo wielokropkow... Odwyk...? Very Happy

Bidulek ciekawe kiedy się kapnie, że mam juz kogos innego ^_^. Chociaż swoją drogą skoro nawet Przemcio się kapnąl, kto to RT ;d. No ale dobra. Byc molestowana przez Marcella wcale nie jest tak fajnie.
Co do Sandry - powinna dostac medal.
Nie ma kar za offtopici, absolutnie. Całe forum to jeden wielki offtopic, gdzie sie nie spojrzy.

Czyli nie bedzie moderatoskiego zamordyzmu? Hurra! Chociaz przy takiej ilosci uzytkownikow, tepienie offtopicow (ha! zrymowalam! Very Happy

) nie mialoby sensu... Ja glosuje, aby Sandrze przyznac order zlotego paluszka! Takiej odwagi nie znajduje sie w pierwszym, lepszym napotkanym czlowieku.
Co do tego, ze Przemek sie kapnal - moim zdaniem predzej on, niz ktorykolwiek z naszym pobratymcow klasowych (nie liczac mnie of kors Very Happy

) znal sklad zespolu Queen... Dobrze by bylo gdyby polowa umiala wymienic chociaz ich trzy utwory. Taaaa...ja wiem, ze ja baaaaardzo wierze w moja klase, ale kiedy rok temu w jakiejs rozmowie z Przemkiem zostal wspomniany Monet a 3/4 klasy (albo wiecej) spytalo "jaka moneta?", zwatpilam... Confused

Hmmm no niezaprzeczalna i smutna racja. Marcello się nie kapnie, nie ma głupich. Swoją drogą to jest straszne. Przypomina mi się 'ynteligentna' rozmowa z jena z naszych kolezanek z klasy na ich temat, jak sie dowiedziałam, ze 'są obleśni, bo graja głupią muzykę' HAHAHA śmieję się tej osobie w twarz. No dobra. Coś tam miałam jeszcze napisać... aha. No.. nasza klasa myśli, że jest na topie i w ogóle, ale nie znaja klasyki i podstaw... co to w ogóle za jakieś ja nie wiem no....
Nie wiem czemu zobaczyłam przed oczami Mandaryne ;d.
Pokolenie Mandaryny. O ;d
To byłam tylko ja ;d.

Aaaaaaaaaaaaa! Co za gangrena i wywloka w jednym, powiedziala cos takiego?! Jak mozna powiedziec, ze oni

są obleśni, bo graja głupią muzykę

?! No JAK?! Powiedz tylko, ktora to! Mad

Geez, jakie w naszej klasie sa oszolomy... (ja tez jestem oszolom, ale pozytywny Laughing

)
O, a w radiu "I want to break free" leci Very Happy

Serio!
A pokoleniem Mandaryny mnie zastrzelilas. Ja niieeeeeeee chceeeeee! Nieeee chce byc pokoleniem Mandaryny! Nieeeee chceee! <placze jak male dziecko i tupie noga>

Z ogloszen dusz pasterskich: Kto pojdzie ze mna do kina? Laughing

Obiecuje byc grzeczna. No w miare mozliwosci...[/quote]

Przypomniała mi się moja rozmowa z Pszczołą, kiedy to idziemy koło kołobrzeskiego Amfiteatru a tam pełno wożących sie facetów pedałków i tak idziemy i Pszczoła sie mnie pyta :
'Co tu tak duzo pedałów?'
A ja jej każde inteligetnie:
'No wlasnie nie wiem, przeceż Mandaryna dopiero we wtorek...'
ta... moze wlasnie stąd mi sie wzięło 'pokolenie Mandaryny'...

Hehe... Uwielbiam twoje skojarzenia. Są takie Montypythonowskie Laughing

Absurd ponad wszystko! Cool