| Autor |
Wiadomość |
| Danielle |
 Wysłany: Pon 19:32, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
| A policjanci są niewyżyci. Stawiają za to mandaty, nieczułe znieczulice, o^. |
|
 |
| Anne |
| Wysłany: Pon 11:53, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
| Hm...niby są przekroczenia prędkości? Ale każdy ma ten...własne tempo....tego...no..... nic nie mówiłam ;D |
|
|
| Danielle |
| Wysłany: Śro 20:57, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
Prawo jazdy upoważnia do oficjalnego.... eee.... tfu, jeszzcze raz.
Posiadanie prawo jazdy stawia nas w świetle prawa jako odpowiedzialnych obywateli, gotowych do aktywnego uczesniczenia w ruchu ulicznym....
RANY... 
... jak również świadczy o naszej dojrzałości społecznej i jest oznaką, że jesteśmy w stanie odpowiadać za szkody wyrządzone na .... drogach jak i na.... zakrętach i ten no.... tia.... |
|
|
| Anne |
| Wysłany: Nie 16:14, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
| No to co się dziwimy, że taki chłopak zacieszony ^^. Inni to tak poważnie wychodzą ale to niewątpliwie tylko przykrywka... Ale właściwie prawo jazdy do czego upoważnia? ;D |
|
|
| Danielle |
| Wysłany: Wto 10:34, 14 Mar 2006 Temat postu: |
|
Rany wyobraziłam sobie tę sytuację.... ^^
ale....
RANY ANNE.... PRZECIEŻ TO JEST... PRAWO JAZDY!!!!!!!!!!
nie ma to jak refleks... |
|
|
| Anne |
| Wysłany: Sob 19:25, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
| A czemu nie? ;D Chociaż jak ci facet wstawia mandat to trudno się TAK smirkać nie? ^_^ |
|
|
| Danielle |
| Wysłany: Czw 22:32, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
| Ja do końca nie mogę uwierzyć, że to zdjecie jest z jego prawka... no bez przesady...^^. Złapie go policjant i co, popatrzy na fote i do Doma 'niech pan się tak zasmirka, muszę porównać...' ??^^ |
|
|
| Anne |
| Wysłany: Czw 21:32, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
Taa... pasują do siebie jak kabaczek do wiatraka no ale w miłości piękne jest to, że nie ma granic a kontrasty się przyciągają 
A boska to jest fota z jego prawa jazdy ^^ |
|
|
| Danielle |
| Wysłany: Wto 13:21, 07 Lut 2006 Temat postu: |
|
| No dla mnie też lekkim szokiem było jak sie dowiedziałam, że kręci z Evangeline, ale co tam. Śmieszniasty jest, więc mu wybaczam. I kocham jak prowadzi boską konwersację z Kabaczuniem^^. |
|
|
| Narc |
| Wysłany: Sob 18:11, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
ha, a ja pierwszy raz o tym słyszę
ale Doma to ja jakoś niespecjalnie lubię. |
|
|
| Vil |
| Wysłany: Pią 21:41, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
| A ja tam Losta nie oglądam. Nie mam zbytnio na to czasu, chociaż siedząc kiedyś w salonie przy włączonym telewizorze mignął mi kilka razy Dom, któremu się coś działo - a to umierał, ale nie umarł, a to mu ranę wypalali. Doszłam do wniosku, że nie będę oglądałam takich okropnieństw Ale Dom jest pocieszny i kochany, chociaż się zaręczył - WIELKI FOCH! V__V |
|
|
| Danielle |
| Wysłany: Wto 20:24, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
Ja się już nie mogę doczekać 2 części i żałuję, że nie zawsze oglądałam odcinki 1.... i tak nie w zupełności się orientuję, co tam każdy ma na sumieniu. No cóż, za jakieś dziesięć lat cały serial będzie możliwy do kupienia w miare cywilizowanej cenie, także poczekamy, poczekamy.
Co do postaci - fakt. Są one tak niesamowice różne od siebie... i każdy ze swoimi problemami, rozterkami. Naprawdę świetnie się to ogląda. |
|
|
| Anne |
| Wysłany: Wto 19:06, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
No lepiej ująć nie można było ^_^. Też uważam, że scenariusz jest rewalacyjny. Kocham te retrospekcje i mimo, że ludzie zaczynają niby na wyspie 'nowe' życie nie mogą ucieć od swojej przeszłości i wpływa to na ich decyzje, dalsze zdarzenia. Supcio ^_^
To kiedy zasiewamy? |
|
|
| Danielle |
| Wysłany: Wto 17:10, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
Ale czemu mam bić? Pomysł genialny! No więc tak. Co ja myślę sobie o tym serialu. Jak go młodsza będąć na AXN oglądałam to wydawał mi się śmiertelnie nudny PONIEWAŻ nastaiłam się na doznania wzrokowo-słuchowe związane z Domem, czego w owym oglądanym przeze mnie odcinku wyjątkowo zabrakło. No i dlatego nie przepadałam za tym serialem. Ale kiedy zaczęto go emitować w TVP1 to się wciągnęłam. Serial ciekawy. Scenariusz po prostu rewelacyjny, akcja trzymająca w napięciu, genialne kreacje aktorskie, paleta naprawdę barwnych postaci. Ale ostatni odcinek był be.... to nie fair^^.
A Domuś. Nio tiak. Ze względu na dawne dzieje, ale nawet i bez tego bardzo, ale to bardzo bardzo go lubię, bo jest POCIESZNY. no i w sio.
Zakabaczkujmy świat lepiej^^. |
|
|
| Anne |
| Wysłany: Wto 16:22, 31 Sty 2006 Temat postu: Lost (Dom, Kabaczuń i spółka ^_^) |
|
Danielle nie bij mnie, że to zrobiłam ;D
No ale kto nie kocha Doma i Kabaczka? Chciałam zrobić temat o Domie najpierw no ale temat i tak się stoczy na Losta albo na Władcę Pierścieni także ^_^... Ogólnie jestem ciekawa co sądzicie o tym serialu i o aktorach ^_^ |
|
|