Autor |
Wiadomość |
Danielle |
Wysłany: Sob 23:12, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ja chyba jestem jakaś dziwna... |
|
|
Danielle |
Wysłany: Pon 19:27, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
No i co się chwalisz?
...... faza się chyba co złapała.... |
|
|
Anne |
Wysłany: Pon 12:01, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
No wiesz Dan jak narazie to jestem dziewicą ^_____^ |
|
|
Danielle |
Wysłany: Śro 20:48, 29 Mar 2006 Temat postu: |
|
Świętoszyca, dziewica Orleańska się znalazła ^^. Mnie sie na studia jeszcze nie śpieszy, mnie sie do liceum śpieszy^^.
Apropos dziewicy Orleańskiej - POLECAM (bo taki jest tytuł tego posta, o ilem siem orientujem) "BIAŁY OLEANDER" - świetna adaptacja świetnej książki - czegóż chcieć więcej? |
|
|
Anne |
Wysłany: Nie 16:12, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
A co Ty mnie o takie intymniane sprawy pytasz ;D Do STUDIÓW! ^^ |
|
|
Danielle |
Wysłany: Wto 10:38, 14 Mar 2006 Temat postu: |
|
No to Cię ciągnie do studiów czy do 'aj! aj!' ? |
|
|
Anne |
Wysłany: Sob 19:22, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
No mnie też niby ciągnie. Nowy klimat, NOWI ludzie! ale obawy też są. Najbardziej to mnie na studia ciągnie. Oj bardzo. Aj aj! ^_^ |
|
|
Danielle |
Wysłany: Czw 22:38, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
A ja właśnie wręcz przeciwnie, nie mogę się już doczekać. Tak, jakby czekała jakaś zmiana, ja jej potrzebuje. I to pewnie dlatego tak mnie ciągnie do liceum. |
|
|
Anne |
Wysłany: Czw 21:22, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
O taaakkkk. Pobyczyć się na ciepłym piasku to, to co tygryski lubią najbardziej ^_^ A czy perspektywa nowej szkoły fajna? Szczerze to ja się liceum trochę obawiam... ^^ |
|
|
Danielle |
Wysłany: Wto 13:25, 07 Lut 2006 Temat postu: |
|
Prawdę mówiąc jedynie wczesne wstawanie i totalny brak czasu na cokolwiek daja mi się we znaki, ale fakt, niewyspanie jest be, przykre, smutne i bolesne. A czy ja chcę wakacje? taaaak. Lato, ciepło, perspektywa nowej szkoły, żyć nie umierać^^. |
|
|
Narc |
Wysłany: Sob 18:22, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
ja nie chcę wakacji, bo po wakacjach będzie trzecia klasa
z reguły się wysypiam, chyba że za długo czytam książkę, albo za długo nie mogę zasnąć, bo nie mogę przestać myśleć, ale to na szczęście zdarza się nieczęsto |
|
|
Vil |
Wysłany: Pią 21:50, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
Eff, szkoła jest zła, bo człowiek nie może sobie pospać. Od poniedziałku do piątku chodzę spać o północy i wstaję o 6.30, przez łykędy chodzę spać takowoż, a wstaję o 8.00, żeby zrobić wszystko do szkoły. I potem jestem chodzącym trupem. Żądamy wakacji! (Ale ja tak kocham moją szkołę, że sobie wakacji nie wyobrażam... Będę Cię odwiedzać, moja Jawnogrzesznico! )
A dudy są cudne. Mua. |
|
|
Danielle |
Wysłany: Śro 21:26, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
O ile sobie przypominam, to ani nie późno, ani nie zaraz po przebudzeniu. Raczej skłaniałabym się ku temu, że po powrocie ze szkoły. . A poza tym co jest w tym takiego 'nie-mojego'? . No ja naprawdę widzę świetlaną przyszłość dla mnie i mojego singla. Jak chcesz, Ty możesz sie zająć tym hiciorem, co go wypromuje.... coś a'la 'Bohemian rhapsody', ok? ;d |
|
|
Anne |
Wysłany: Śro 20:40, 01 Lut 2006 Temat postu: |
|
Danuś Ty to pisałaś chyba baardzo późno albo po przebudzeniu. Tak myślę ^_^ Czemu się nie wysypiamy hm...może mamy zbyt piękne sny by się budzić? Ale ogólnie to chyba powodem jest ZIMA -_- |
|
|
Danielle |
Wysłany: Wto 22:29, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
Ja myślę, że my się nie wysypiamy, ponieważ.... poniewwaaaażżżż..... hm. Nie wiem. Późno chodzimi do łóżka. I późno chodzimy spać. (a to nie jest to samo, pragnę zauważyć). No a poza tym zimno jest jak cholera. A poza tym jest jeszcze gorzej, jak rano trzeba wstać, brutalnie obudzonym. Chyba sobie nastawie budzik jakos i cos wymyśle, żeby mi 'Rock it' grano albo cóś. No ale nic. Ja za bardzo kocham moje łóżko, by być w stanie rano je opuścić. To boli. To bardzo, bardzo boli. Jest takie cieplusie i mięciusie i ... ojoj. Kocham swoje łóżko. Napiszę o tym poemat. Potem dodam muzykę. Wsadzę na side B od jakiegoś hiciora i zbije kokosy na takim wyznaniu. Coś jak nowoczesna historia 'I'm in love with my car'. no. |
|
|