Autor |
Wiadomość |
Kartofeto |
|
|
Theodore |
|
|
Gość |
|
|
Adup12 |
|
|
Adup12 |
|
|
Abermapshlem05 |
|
|
Abermapshlem05 |
|
|
Danielle |
Wysłany: Wto 13:12, 07 Lut 2006 Temat postu: |
|
Żeby nie było, Vil, dla mnie sie liczysz, nie jestem wredna jak Yaten^^. |
|
|
Narc |
Wysłany: Śro 21:38, 25 Sty 2006 Temat postu: |
|
widać coś jednak w tym musi być |
|
|
Vil |
Wysłany: Śro 20:44, 25 Sty 2006 Temat postu: |
|
Dzięki, Narc. Przed chwilą zacytowałaś Yatena: "Ty się nie liczysz". Nie ma to jak pdnoszenie na duchu biednej Vil ;P.
Jasne, Dan, nas Mickiewicz nie wykiwa. My wiemy swoje i tyle ;P A Mickiewicz to nie był Bodziek, bo się puszczał w te i we wte. Ale ballady pisał fajne. Ot co xD. |
|
|
Danielle |
Wysłany: Wto 20:39, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
Hehehehee no nie^^.
Tak, ja uważam, że on w dzieciństwie albo we wczesnej młodosci mial jakąś przykrą sprawdę z jakimś przystojnym blondynem i dlatego ta awersja (że niby Telimena taka wybredna, mnie się tak łatwo na idiotę zrobić nie da! ). No. W ogóle trzeba uświadomić innych, że Mickiewicz to nie taki fajny Bodziek jak opisują wszędzie dookoła . |
|
|
Narc |
Wysłany: Wto 18:44, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
wielkim poetą to Słowacki był
no cieszę się, że ktoś się ze mną zgadza w kwestii Mickiewicza i jego kompleksów
Vil Ty się nie liczysz, bo mówisz, że
Mickiewicz naprawdę był boski |
więc z żadnymi radykalnymi pomysłami mi tu nie wyskakuj |
|
|
Vil |
Wysłany: Wto 11:36, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
Sądzę, że bardzu wielu osobników wszelakiej płci podzieli nasze zdanie Mimo to, Adam Mickiewicz wielkim poetą był. Tylko że miał jakieś traumatyczne wspomnienia z blondynami, może go jakiś wykorzystał i porzucił? |
|
|
Danielle |
Wysłany: Pon 18:56, 23 Sty 2006 Temat postu: |
|
NA STOS Z NIM!!!!!
chodź mu zalożymy hatelistinga, ciekawe, czy ktoś podzieli nasze zdanie^^. |
|
|
Vil |
Wysłany: Pon 15:19, 23 Sty 2006 Temat postu: |
|
A jak! PRECZ Z ADAMEM M. (również Małyszem ;P)! |
|
|