Marynistyka

Niom, racja xD

Albo jeszcze boska piosenka Franza Ferdinanda (tak się to pisze? xD) "Come and dance with me Micheal" Mr. Green

A 'Come on baby, light my fire'?? Very Happy

C'mon baby light my.... fiiiiiiiiireeee!'....

.... no to juz wiadomo na co wczoraj Danielka miała fazę....

Łaaaa, wczoraj miałaś opis z "C'mon!" xDDD Już wiem, skąd to! xD

Tzn tak... ostatnio mam olbrzymią fazę na punkcie 'Rock it' Rogera
[C'MON, C'MON, C'MON, C'MON, C'MON, C'MON HONEY!!!!!]
i pisałam sobie opowiadanko. Skonczyła sie słuchana przez ze mnie płytka z Rogerkiem, więc włączyłam The Doors. A tam mi z koleji leci:
'COME ON BABY LIGHT MY FIRE'
No to sobie zaczęłam sobie podspiewywać
'C'MON, C'MON HONEY, LIGHT MY FIRE... MY FIIIIIIIIIIIIIRE!! C'MON' HONEY!!!!'
No właśnie.
To sie nazywa połącznie Rogera Taylora z Jimem Morrisonem. Very Happy

Hej, ale boskie połączenie! ;D Serio - jakby ich tak razem złączyć, to by coś ciekawego mogło wyjść xD

Kiedy mi przychodzi wena twórcza, to już na całego i w każdym aspekcie życia.
Morrison sie pewnie w grobie przewraca. A Roger sie juz przyzwyczaił, że tworzę nowe wersje jego piosenek.
Ta to byłam ja ;d.

hAh, a ja ostatnio chciałam skompletować ideał faceta (co generalnie nie jest w moim stylu, bo nie wierzę w ideały, więc po cóż miałabym je tworzyć?) i wyszło coś takiego:

=> poczucie humoru Doma Monaghana Very Happy

=> ciepły i głęboki głos Viggo Mortensena *.*
=> podejście do dzieci pana S. (którego nie znacie, niestety...)
=> dobry gust Svena Hannawalda!
=> ciało boskiego Leo *_____*
=> oczy Billy'ego Boyda (mmm... *.*)
=> włosy Ville'a Valo (przed ścięciem, nie teraz xD)
=> wieczny uśmiech Andiego Goldbergera ;P

That's it! xD To byłby facet... xDDD

=> poczucie humoru Doma Monaghana [ZGADZAM SIĘ! DOM RZĄDZI]
=> ciepły i głęboki głos Viggo Mortensena *.* [jak dla mnie Viggo strasznie sepleni, no ale dobra, u mnie na tym miejscu jest 'chrypa Rogera Taylora']
=> podejście do dzieci pana S. (którego nie znacie, niestety...)[nie komentuję, bo nie mam jak]
=> dobry gust Svena Hannawalda![też nie komentuje, bo widze go tylko w kasku narciarskim]
=> ciało boskiego Leo *_____*[hmm...... no cóż... tutaj też by można było polemizować [patrz głos Viggo ^_^]
=> oczy Billy'ego Boyda (mmm... *.*) [o nie, tego spojrzenia się nie zapomina...]
=> włosy Ville'a Valo (przed ścięciem, nie teraz xD) [albo Johnny'ego Deppa z Sekretnego okna' albo Jima Morrisona Very Happy

]
=> wieczny uśmiech Andiego Goldbergera ;P [ooo tak ten uśmiech jest po prostu cuudny i taki radosny!]