Forum Witam na Forum Danielle Strona Główna


Witam na Forum Danielle
^_^
Odpowiedz do tematu
Narc



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

dziękuję, ale jużem sobie zdążyła ściągnąć. ha ;] ("...the colors of the rainbow" -> motyw, który jakoś tak ostatnio (w zeszły piątek?) "Kłeszczon" nam zaśpiewał w związku z pryzmatem Laughing )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vil



Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Glasgow

No proszę, jednak ściągasz xD
Jezu, to Kłeszczon śpiewa? Very Happy Nie mogę sobie tego wyobrazić, doprawdy, nie umiem xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Narc



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

no jednak tak Laughing przełamuję irracjonalne lęki Laughing

on miał wtedy wyjątkowo dobry humor ;D ale śpiewaniem w sensie dosłownym to jednak po głębszym zastanowieniu się bym tego nie nazwała ;D ale się starał, to się liczy ;D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vil



Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Glasgow

No tak, najważniejsze są chęci. Ale, z drugiej strony, dobrymi chęciami to jest piekło wybrukowane... Zależy, jak na to patrzeć Laughing.
A Ty czemu nie zrobiłaś sobie zdjęcia dla Amnsty International, niegrzeczna dziewczynko? Taka wzniosła akcja, trzeba pomagać Żanecie i Domikiowi ;P.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Narc



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

jakiej Żanecie i Dominikowi? Razz
nie lubię mieć robionych zdjęć... z reguły Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danielle
Administrator


Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z King's Lynn of course

WRACAJĄC do naszego tematu nosów, Jacksonów, Voldich i oczodołów : FAKT, bardzo współczuję Voldiemu braku nosa - to serio MUSI być okropne, tak go nie mieć i niemożliwością jest, by nie przeszedł przez to na złą stronę. Ja tam życia bez oka sobie nie wyobrażam, nie? Eh.... no dobra, żeby tutaj bardziej nie perwersić to stwierdzam, że Jackson... eh. Racja, należało mu sie. I jego nos i tak był okropnie brzydki. Tzn. No ten, który odpadł, nie, zebym sugerowała jakieś bliższe kontakty tego idywidum z moją skromną osobą. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vil



Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Glasgow

Narc - no, Żaneta i Dominik. Dominik, to ten długowłosy metal, a Żaneta to jego dziewczyna. Moi znajomi tacy, wiesz? Very Happy

Dan - Laughing Laughing Laughing
Kobieto, jak się przez Ciebie uśmiałam Laughing
Oczodół. Ciekawe spostrzeżenie. Ponętnie.
(Ostatnio często mówię "ponętnie". Niedobrze ze mną.)
Biedny Voldi. Ja go do serca przytulę, niech się o to nie martwi chłopak.
A na HP ciągle nie poszłam. Pewnie zobaczę na DVD, na tym się skończy. Ale ja chciałam na dużym ekranie zobaczyć beznosego Voldiego. Bu.
No i to tyle xD.

I słuchajcie The 69 Eyes. Wspaniały zespół ;P.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danielle
Administrator


Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z King's Lynn of course

Oh, oh, Aj Aj dziękuję Vil, już widzę, jak się na widok moich postów ponętnie uśmiechasz (popatrz, aż Ci monitor z wrażenia topnieje!). No. I bardzo mi przykro, że nie udało Ci się zobaczyć Voldiego na duzym ekranie, naprawdę BYŁO WARTO. Ale nie martw się, będą następne części, przecież owego nosa chyba sobie facio nie dokleii (fu, jakie to... NIEESTETYCZNE!). O_o?!?!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vil



Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Glasgow

Fuj, to było nieestetyczne Very Happy
No nie wiem. A jak znajdą ten nos i dokleją? Co wtedy? Aaaa! Nie, ja chcę Voldiego bez nosa! (Tzn, jakby już miał być, to z nosem. Coś tzreba mieć od życia Laughing) ;P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danielle
Administrator


Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z King's Lynn of course

Ej ale swoją drogą DLACZEGO on tego nosa nie ma? Rowling miała niemiłe wspomnienia z wieku dojrzałości z facetami o czerwonych oczach? Zemsta? No co jest grane?! Słuchaj to jest materiał na program dokumentalny, bo COŚ w tym jest nie tak... nie bez podstaw pozbawia się mężczyzn nosów no!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vil



Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Glasgow

Laughing Laughing Laughing

Na pewno miała jakieś traumatcyzne przeżycia z facetami z nosem i jako że Voldi jest jej idolem, pozbawiła go nosa, żeby nie cierpiał. W ogóle, trzeba doprowadzić dochodzenie. Najgorzej, że ma czerwone oczy. Nie rozumiem podtekstu ;D.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danielle
Administrator


Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z King's Lynn of course

No słuchaj ja właśnie też nie! Chodź się jej po prostu spytamy o to, ciekawe, co nam odpisze?? Ta... ja i pisanie listów [ostatnio chciałysmy z Anne pisać do Tobeya Maguire'a z zapytaniem, czy jest cwany, ale sie powstrzymałyśmy Twisted Evil ]. No. Wracając do Rowling. Myślisz, że tu o to chodzi? Eh biedny Voldi, bądź co bądź teraz facet cierpi przez nią -_-.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vil



Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Glasgow

Wiesz, są dwa założenia:

1) pesymistyczne:
- Rowling miała traumatyczne przeżycia z facetem z nosem
- Rowling uwielbia Voldiego i chce go ukoronować

2) optymistyczne:
- Rowling miała traumatyczne przeżycia z facetem bez nosa
- Rowling nie lubi Voldiego i chce mu dopiec

W każdym z wypadków, Voldi cierpi. Biedny chłopak.


Ale list zawsze można zaryzykować xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Narc



Dołączył: 26 Lis 2005
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

Dlatego, że brak nosa jest metaforą nieposiadania czegoś, co mają inni, a tym czymś w mojej dowolnej interpretacji jest serce Laughing Voldi nie ma uczuć, co ukazane jest zewnętrznie poprzez pozbawienie go nosa! Jako że nos jest narządem zmysłu, a zmysły to czucie, więc jak ktoś nie czuje, to nie ma nosa. Albo ma katar.

(brzmi logicznie, prawda?? Very Happy jakby to powiedział Romek: czy ja coś zmyślam? Laughing )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Danielle
Administrator


Dołączył: 10 Cze 2005
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z King's Lynn of course

Wiesz, powiem Ci, Narc, całkiem trafne założenie, szczególnie jeśli chodzi o narząd czucia (w pewnym stopniu się z Tobą zgadzam). No. Ale... Hm. Jakby Ci tu wyjaśnić. A z resztą. Sama nie wiem no. Fakt faktem Voldi faktycznie pozbawiony jest jakiś cieplejszych uczuć właśnie z powodu braku nosa a więc I TAK wszystko schodzi na jedno - FACET BEZ NOSA TO JAK KOBIETA BEZ OKA I OBOJE WTEDY SĄ NIE DO ZYCIA.
Jeśli chodzi o Rowling to ja już sama nie wiem, nie chce mi się o tym myśleć. Wole myśleć o nosach. Dobra już sobie ide bo znowu mam zalążki perwersowania.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Książki nie do przeczytania
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 6 z 8  

  
  
 Odpowiedz do tematu