Billy Boyd ^^

[Przepraszam, ale musiałam założyć ten temat! Mr. Green

]

Więc na tym temaciku porozmawiamy o Billy'm Boydzie Very Happy

(acha, nie można zaczynać zdania od "więc" ^^). Oczywiście według mojego skromnego zdania jest to najlepszy, najcudowniejszy, najsłodszy, najwspanialszy, najbardziej genialny i niezwykle czarujący aktorzyna z przepięknej (ale nie tak jak on) Szkocyji Mr. Green

Cóż w nim uwielbiam? Oczy, przede wszystkim oczy! No i głos, i zabójczy akcent (w którym powala nawet Ewana ^^), i jeszcze ten rozbrajający uśmiech... Jak na niego patrzę, to po prostu wydaje mi się, że za chwilkę się rozpłynę! Very Happy

Dobra, kończę ten wywód, bo mnie tu zabijecie albo umrę śmiercią naturalną i w przypływie uczuć do mr Boyda się rozpłynę i będziecie musiały zbierać mnie z podłogi Laughing

A teraz jeszcze coś na deserek:

Hmm... Billy, Billy Billy... cóż ja mogę na jego temat powiedzieć. Akcencik wymiata, naprawdę. Oczka też. Ale [nie zaczyna się zdania od 'ale', pawianico] dla mnie to juz stare dzieje.
Pozdrów go ode mnie i powiedz, że ma Ci niedługo dac koncert, jakis taki mix Stewarda, Beyonda i piosenek rodem z knajpek ^_^

Swoją drogą zastanawiam się... albo nie, o tym to ja Ci napiszę w liście...

Niaf, liścik! Oczekuję z niecierpliowścią Very Happy

Pozdrowię go, nawet ucaluję... O to musisz się martwić Mr. Green

Jestem zawsze do usug ^^ A taki mixik mólby byc calkiem niezly Very Happy

Takie "Beyond the sea" z piosenkami z gospody byloby calkiem niezle ;P

Masz pozdrowienia od mojej kumpeli Mani-Marleny, z ktora siedze wlasnie na kompie i ktora nie chce sie zarejestrowac na to forum, bo nie wie kto to jest Billy Boyd xD

List napiszę już w najbliższym wolnym czasie, bo do tej pory to mogłabym moje zycie okreslic jako WIELKIE ZALICZANIE ^_^. Teraz już po wszystkim i jestem totalnie szczesliwa, bo dostałam 6 z angielskiego na koniec bo napisałam na 91% certyfikat i mamusia mi kupiła trzy książki, 3 płyty Queen (w tym jedna jakas dziwna, bo niby z galerią, nie wiem, jeszcze nie wyłączayłam) i koncercik ^_^. Łiii. Żyć nie umierać.
No dobra, ale wracając do Billy'ego.... Vil wytłumacz kuzynce, kto to jest i powiedz, ze jest bardzo mile widziana na tym forum i że serdecznie dziękuję za pozdrowienia i pozdrawiam ją rownież gorąco.
Buziaczki Very Happy

Hihi, gratuluję 6 z anglika i oczywiście wspaniałych prezentów Very Happy

Ja jutro będę miała wystawioną ocenę z historii (dziś pisałam test na 6) i już koniec! Wychodzę z tej szkoły! Mr. Green

Wytłumaczę Mani-Marlenie, kto to jest Bill i postaram się ją namówić, żeby tu do nas wpadła Very Happy

Dziękuję serdecznie. Trzymam kciuki za historię.. ja mam 5, ale oczywiście na nią też musiałam zdawać... masakra.
A co do prezencików... wlasnie jestem po koncercie i mi w głowie szumi, tylko ja nie wiem od czego, od muzyki i wrzasków Freddiego, czy od widoku spoconego Rogera grającego na tamburynie i piejącego w niebogłosy? Very Happy

Łi, koncercik! Very Happy

A nie zdałam historii i dostałam 5 =/ Jedyną osobą, która dostała 6 na koniec jest Agata, moja przyjaciółka, która miała do zdania tylko II wojnę światową (bo dostała 6 ze sprawdzianu). I razem z nauczycielem mieliśmy "dżentelmeńską umowę", że ten kto dostanie 6, musi zrobić wielki witraż ^__^ I teraz musi robić to sama, a ja się będę obijać XD

Weź mi nie mów nic o historii... powiedzmy, że lubię ten przedmiot, ale uczyc jej się nie umiem - nauka dat to dla mnie katorga. Na szczęscie juz po wsztstkim..... mmm^_^

Ech, daty... Ja właśnie na tym popełniłam same błędy -_- Ale było bardzo ciężko się w ogóle nauczyć, bo było 150 stron przez 3 dni do przerobienia -_-

W prztszłym roku biorę sie naprawdę do roboty, bo w tym roku sobie za bardzo bimbałam....

Hahaha, ja też tak mówiłam w drugiej klasie, a jak doszło co do czego, to mi wychodzi mało zadowalająca średnia - 5,3 -_- No, ale mówi się trudno. W tym roku miałam też problemy zdrowotne, więc miałam problemy ze skupieniem się i byłam trochę rozwalona, może to dlatego tak sobie mi poszło...

5.3 to malo zadowalająca srednia...??????????
Marzenie.

5.3 to malo zadowalająca srednia...??????????
Marzenie.

Zgadzam się. Marzenie.
Vil, mam mało dyskretne i taktowne pytanie ^^ Czy jesteś kujonem?!
A co do pana Boya... Hm... Mam do niego stosunek koleżeński ^^ Same rozumiecie... Ale muszę przyznać, że na nirktórych zdjęciach wygląda bosko (trochę tych zdjęć się naoglądałam. Danielle wie dlaczego ^^)

Tak, zdecydowanie, Danielle wie, dlaczego. I rozumie też, o które mneij więcej zdjęcia chodzi... hehehe.
Very Happy

[/quote]

Ollinko, ja kujonem nie jestem =)) Po prostu liczyłam na więcej na koniec trzeciej klasy, bo chcę się dostać do najlepszego liceum w Poznaniu i harowałam na to przez całe dwa lata (od czasu, gdy pokochałam Marynkę... *__*), a teraz mogę się nie dostać z taką średnią. Np. taka Narc, która tam chodzi, miała na koniec gimnazjum średnią 5.9 ^__^ 5 miałą tylko z francuskiego, bo go nie lubi Very Happy

(teraz uczy się niemieckiego)